Do założenia tego bloga zbierałam się dość długo :)
nie wiedziałam czy będę miała czas, a tym bardziej czy będę miała czytelników.
Doszłam jednak do wniosku, że nie zawsze wszystko jest proste od razu i że czasem może warto spróbować i poczekać na rezultaty :)
Nie pracuję, więc nie mam stałych dochodów, niektóre kosmetyki wygrywam w konkursach internetowych, a jeśli coś kupuję - muszę najpierw to przemyśleć. Mam stypendium, dlatego jakieś drobne dawało się wykrzesać, ale nic wielkiego :)
OdpowiedzUsuń